www.zolwiamelioracyjna.fora.pl

anoolek

Widzieliscie pewnie na drzwiach wejsciowych ogloszenie, ze regulamin spoldzielni zabrania trzymania wozkow dzieciecych, rowerow itp na klatkach schodowych i ze prosza o ich zabranie.

To gdzie mamy je trzymac?
Piwnice takie, ze rower ani wozek nie wejdzie.

Moim zdaniem powinni albo zmienic regulamin, albo udostepnic pomieszczenia gospodarcze i zrobic tam wozkownie.

Moze napiszemy jakies pismo w tej sprawie i zberzemy podpisy, co Wy na to?

Marcin

Możesz pisać. Rzecz w tym, że nie mamy wózkarni i mieć nie będziemy. Dodatkowo z tego co widzę...chętnych do zmian nie ma. Osobiście też wchodzę powoli w tryb mamtowdupizmu.

Małgosia

Widzieliśmy i nawet dostałam bezpośredniego "wyjca" ze Spółdzielni bo stwarzam zagrożenie w razie pożaru i nie uciekniemy. Otóż drogie panie i panowie ze Spółdzielni nie stwarzam, nie blokuję i mogę to udowodnić. Ponad regulaminem Spółdzielni stoją przepisy BHP. Po prostu Pani myjąca podłogi ma mi za złe, że rowery stoją Wink

Ciekawa jestem gdzie znajomi królika trzymają rowery?:-)Spółdzielnia czyta nasze forum, więc proszę o zrobienie wózkowni na -1, pod schodami, ze stojakami na rowery i kratą. Przecież nie możemy się o wszystko ciągle prosić Smile

Słyszałam, że na 14 ktoś sobie zaanektował to miejsce i zrobił komórkę Smile

Marcin

Tak, w 14 jest komórka. Oczywiście nie było ogłoszenia, przetargu, nic. Ot, swój dostał komóreczkę bo poprosił Smile

PS. Możesz podać te przepisy bhp?

M

ja sie podpisuje pod tym aby nie trzymać czegokolwiek na klatce,

jest przepis bhp i tego sie trzymajmy,

kto to jest królik?

zolwia-14-b-klatka2

Stacy

Również jestem za nie zastawianiem klatek schodowych. Biorąc pod uwagę fakt, że podczas ewentualnej ewakuacji na korytarzu znajdą się nie dwie a 7-8 osób przewracające się rowery, wózki, mogą tarasować drogę.
W sumie też nie dziwie się sprzątaczce, niby dlaczego ma przestawiać wózek czy rower, żeby wytrzeć podłogę, oczywiście nie jest to jakiś wielki problem ale gdyby tak na każdym pietrze stał rower i wózek sąsiadki, to już jest kłopotliwe.

Wózkarnia to dobry pomysł.

Gość

Zgadzam się, że nie należy zastawiać klatek schodowych. Jak chodzi o rowery to ja nie widzę problemu, mam dwa i oba spokojnie mieszczą się do komórki lokatorskiej, jest tam jeszcze gips, glazura, 3 skrzynki z narzędziami, stojak do choinki, ozdoby i duuuży worek treningowy. I co więcej wszystko da się wyjąć bez potrzeby przekładania połowy rzeczy. Owszem nie jest to wygodne ale już w trakcie podpisywania umowy przecież było wiadomo, że nie ma przewidzianej rowerowni/wózkarni. Poza tym patrząc na ilość rowerów (mówię o bloku 14) które stoją w garażu, plus te które widzę na balkonach to samo pomieszczenie na rowery musiałoby być dość spore, a dodać do tego wózki, gdzie widzę że też ich trochę jest to chyba należałoby wykupić jedno mieszkanie żeby to wszystko pomieścić.

Małgosia

Rowery można trzymać: w komórce lokatorskiej

Konia z rzędem temu kto wsadzi dwa rowery (duże) do naszej komórki:-)

przy ścianie na miejscu postojowym : dzięki na to nie wpadłam zwłaszcza jak ukradli gaśnice;-)

na balkonie, w mieszkaniu - wszystko to podpatrzone pomysły, więc jednak niektórzy potrafią się zachować prospołecznie i nie zostawiać swoich "gratów" gdzie popadnie...

balkon jest do innych celów, mieszkanie również zwłaszcza jak się ma 52 m a nie 74;-)

rower to nie grat i też potrafię być złośliwa ale umiem się zachować prospołecznie:-)

Małgosia

Zgadzam się, że nie należy zastawiać klatek schodowych. Jak chodzi o rowery to ja nie widzę problemu, mam dwa i oba spokojnie mieszczą się do komórki lokatorskiej, jest tam jeszcze gips, glazura, 3 skrzynki z narzędziami, stojak do choinki, ozdoby i duuuży worek treningowy. I co więcej wszystko da się wyjąć bez potrzeby przekładania połowy rzeczy.

zazdroszczę ja nie mam takiej komórki moja jest malutka.

Stacy

Z tego co zauważyłam, komórki lokatorskie są wąskie ale bardzo wysokie. Wiem, że podwieszanie roweru, to słaby pomysł, zwłaszcza, jeśli miałaby to robić kobieta ale jakaś tam alternatywa jest...

Stacy

Myślałam, że komórki lokatorskie mają takie same powierzchnie Sad

Gość

Zapomniałam wspomnieć, że moja komórka lokatorska jest tak samo mała jak cała reszta. Czyli jak pierwszy raz ją zobaczyłam to wybuchłam śmiechem.
Rowery nie są podwieszone tylko stoją na jednej oponie oparte o ścianę. I dla ścisłości są to dwa duże rowery. Oczywiście dla kobiety nie jest to najwygodniejszy sposób ale ja nie widzę innego, poza stawianiem tak jak ktoś napisał w garażu za samochodem albo na balkonie. A jak nie ma i nie było w planach pomieszczenia na rowery oraz wózki to jakoś trzeba sobie radzić.

Małgosia

No to w takim razie moja jest taka sama i mam za dużo szpargałów Laughing

Marcin